Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie szalone mieszanie printów. Jak na razie trochę się boję i nie czuję pewnie, więc poszłam na lekki kompromis. Będąc szczera muszę przyznać, że nie posiadam zbyt wielu wzorzystych ubrań jestem na to zbyt zachowawcza. Człowiek naczyta się tekstów, że coś go pogrubi, skróci, wyjdzie z mody i w rezultacie z szafy wieje nudą i klasyczną przewidywalnością. Lato to najlepszy czas na zmiany, nie tylko w stylizacji, więc do dzieła!
wtorek, 18 czerwca 2013
niedziela, 9 czerwca 2013
Na głowie kwietny ma wianek
Po dłuższej nieobecności spowodowanej maturami i brakiem pogody wracamy z hukiem w typowo letnich ubrankach. W tym sezonie ponownie króluje jeansowa kurtka ! We trzy (razem z Polą) bez wcześniejszego umawiania się ją przyodziałyśmy. Ja na zdjęciu wyżej dumna jak paw pozuje w kurtcydze "z przeszłością" mojej pani fotograf ;) Biorąc pod uwagę fakt, że wszystkie założyłyśmy podobny element stroju muszę z bólem serca przyznać, że mało oryginalne z nas dziewczęta.
Ps. Prosimy o wyrozumiałość, ale miesięczna przerwa nie sprzyja pisarskiej kreatywności, chwilowo zdjęcia muszą wystarczyć, może z czasem odezwie się w nas elokwentna literatka, co do faszionistki nie miałabym złudzeń, wystarczy nam bycie szatniarką ;)
Ps. Prosimy o wyrozumiałość, ale miesięczna przerwa nie sprzyja pisarskiej kreatywności, chwilowo zdjęcia muszą wystarczyć, może z czasem odezwie się w nas elokwentna literatka, co do faszionistki nie miałabym złudzeń, wystarczy nam bycie szatniarką ;)
Patrycja & Kinga
Subskrybuj:
Posty (Atom)