Tym razem mój strój został dopasowany do miejsca - czyli mojego rozpadającego się boiska szkolnego. Miało być wygodnie, na sportowo z kilkoma dziewczęcymi akcesoriami, myślę, że się udało. Wiem, że jasne spodnie w kropki + podwinięte nogawki to niezbyt korzystne rozwiązanie dla mojej sylwetki, ale od czasu do czasu można mieć to wszystko w nosie.
Właśnie przypomniało mi się jaki w tamtym roku panował szał na wszystko co miętowe. W tym sezonie nie zauważyłam jakiegoś dominującego trendu, może mi coś umknęło? Oświećcie mnie jeśli był jakieś letni "must have?"
dla mnie mięta, to raczej wymysł gimbusów, niźli must have ;p Świetna stylizacja, buciki są przeurocze *3*
OdpowiedzUsuńhttp://supcarolyn.blogspot.com
Propsy
OdpowiedzUsuń